czwartek, 23 marca 2017

Pierwsze wrażenia - W pustyni i w puszczy

Ostatnio brałam udział w szkoleniu dotyczącym nauki poprzez zabawę, gdzie miałam możliwość zagrać w grę planszową "W pustyni i w puszczy". Stworzono ją z myślą o uczniach, nauczycielach i bibliotekarzach. Ma ona za zadanie przybliżyć dzieciom realia powieści, pomóc w jej zrozumieniu, a przede wszystkim zachęcić do przeczytania lektury - wszak wszyscy wiem, że lektur z reguły nikt czytać nie chce. 

Muszę przyznać, że nie przepadam za grami edukacyjnymi. Mam wrażenie, że ich twórcy próbują na siłę wcisnąć jak najwięcej treści zatracając przy tym aspekt zabawy. Co więcej, gry te z reguły są niezbyt atrakcyjnie wydane (co w przypadku skierowanego do dzieci produktu jest naprawdę dużym błędem), o mechanice równie skomplikowanej jak chińczyk. W związku z tym do gry "W pustyni i w puszczy" podchodziłam z dużą rezerwą. Czy słusznie, to się zaraz okaże.

W dość dużym kartonowym pudełku znajdziemy plansze, kafelki, karty, żetony w woreczku i instrukcję. Całkiem dużo dobra jak na jedną grę planszową. Na wieku pudełka została umieszczona ładna, kolorowa i profesjonalnie wykonana ilustracja przedstawiająca głównych bohaterów książki i gry. Nieco przypomina styl współczesnego Disneya (ale nie do końca), co może być zachętą dla dzieci, które są przyzwyczajone do tego typu estetyki.

In Desert and Wilderness box



Na planszy znajdziemy mapę przedstawiającą podróż Stasia i Nel - głównych bohaterów. Znajdują się na niej również miejsca na kafelki, żetony i zagrane karty. Wszystko ma swoje miejsce, jest czytelnie przedstawione. Nie posiadam niestety zdjęcia planszy, także poniżej znajduje się fragment instrukcji.

In Desert and Wilderness board

Żetony i kafelki zostały wykonane z grubej i wydaje się że trwałej tektury. Karty są zdecydowanie za cienkie, ale z tego co wiem, w dostępnym na rynku wydaniu zostało to zmienione. Grafiki trzymają poziom i cieszą oko (dopiero po dłużej chwili zorientowałam się, że te z kart są niemal kalką ilustracji z pudełka i nie przeszkadza mi to zupełnie). Ich autorce Annie Stosik, należałoby pogratulować udanego wykonania.

Game In Desert and Wilderness cards


 Board game In Desert and Wilderness

Każdy kafelek posiada z tyłu kod QR. Jego odczytanie odsyła do internetowej platformy edukacyjnej zawierającej dodatkowe treści związane z książką "W pustyni i w puszczy". Jeśli zaintryguje nas grafika na kafelku zawsze możemy poszerzyć naszą wiedzę. Portal zawiera zarówno informacje dotyczące książki, jak i historii, religii, zwyczajów i fauny Afryki, czy też chorób tropikalnych. Pomaga także współczesnemu Czytelnikowi zrozumieć wiele aspektów powieści, które obecnie mogą nam się wydawać dziwne (trzeba pamiętać, że książka była wydawana w latach 1910-1911).  Moim zdaniem, to bardzo udane połączenie nowych technologii z grą planszową.

Board game In Desert and Wilderness

A jak sprawdza się mechanika gry, której autorem jest Wojciech Rzadek? Jest to gra skierowana dla dzieci więc nie spodziewajmy się niczego nadmiernie skomplikowanego. Na szczęście udało się uniknąć przedpotopowego przesuwania pionka z pola na pole. Na początku rozgrywki, zostają wylosowane trzy kafelki obrazujące przygody, które czekają na naszych bohaterów. Każdy z nich ma na dole narysowane symbole niezbędne do ukończenia zadania. Pozyskujemy je z kart i żetonów. Gracze po kolei zagrywają swoimi symbolami (zasobami) - ten, który doda ostatni potrzebny symbol może zabrać kafelek i otrzymać za niego punkty podane w prawym, górnym rogu. W pustyni i w puszczy jest grą kooperacyjną. Wszyscy wygrywają lub przegrywają (tak wbrew pozorom możliwe jest nieukończenie gry), jednocześnie zdobyte punkty pozwalają wyłonić głównego zwycięzce. Nie ma tu wielkich przegranych - co zdecydowanie jest plusem przy zabawie, która ma zachęcić do sięgnięcia po lekturę - a mimo to, czuć nutkę rywalizacji. 

Gra jest mocno losowa, nie mamy wpływu na dobrane kary i żetony. Nie przeszkadza, to jednak jakoś specjalnie w rozgrywce. Po kilku pierwszych ruchach zarówno dorośli, jaki i  dzieci na pewno zaczną grać bardziej przemyślanie i stosować różne strategie, aby zdobyć kafelek dla siebie. Gra jest prosta do wytłumaczenia, co bardzo cieszy, zważając, że ma być ona pomocą w lekcji.

Dość ważne wydaje mi się także to, że nie trzeba znać treści książki, aby móc grać. Nie wmuszamy nic na siłę. Jeśli dzieci zainteresują się przygodami małych bohaterów i przeczytają powieść, mogą zagrać w rozszerzony wariant gry, który zawiera pytania z treści lektury. Udzielenie prawidłowej odpowiedzi jest nagradzane dodatkowym żetonem.

Podsumowując W pustyni i w puszczy jest grą dobrze wykonaną pod względem wydania i grywalności. Wydaje mi się, że ma szansę zrealizować swoje założenia - zachęcić do sięgnięcia po lekturę i poszerzyć wiedzę dzieci w sposób przyjemny i nienachalny. Grając w nią nie czujemy przymusu nauki, a jedynie zaciekawienie ilustracjami, kodami QR, a jeśli spojrzymy jeszcze dalej, to także informacjami zawartymi na platformie edukacyjnej. Mam nadzieję, że w przyszłości pojawi się więcej tego typu gier, które mogą dotrzeć do dzieci niekoniecznie lubiących czytać i zachęcić je do zagłębienia się w lekturze.

DLA BIBLIOTEK:


TARGET - gra od 8 lat, gra dla dzieci i młodzieży

KOMPONENTY - przeciętna ilość komponentów, łatwych do policzenia, w dobrej jakości

ROZMIAR - średnie pudełko, do gry potrzebny jest 1 stół

CENA - 123 zł

CZAS GRY - ok 45 minut

LICZBA GRACZY - 2 do 4


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz